Subiektywne wrażenie

KAVALAN CONCERTMASTER

Kavalan to historia o tym jak wyprowadzono Szkotów w pole. Przez wiele lat dobra szkocka whisky była, najprościej mówiąc: szkocka. Różne destylarnie w wielu zakątkach świata próbowały swoich sił w produkcji szkockiej lecz nie udawało się im zdobyć uznania smakoszy. Historia pokazuje jednak, że doświadczenie zdobywa się próbując…

Kavalan to bardzo młoda destylarnia. W porównaniu do szkockich to właściwie niemowlę. Pierwsza whisky z tego zakładu ukazała się na rynku w 2008 roku. Sama destylarnia powstała zaledwie 3 lata wcześniej. Na dodatek mieści się ona na Tajwanie, a jej nazwa oznacza pierwsze plemiona zamieszkujące Tajwan. („kbaran” [kɨβaˈɾan]; „people living in the plain”). Kavalan stała się szerzej znana, kiedy wyprzedziła trzy szkockie i jedną nową angielską w konkursie degustacyjnym zorganizowanym z okazji obchodów nocy Burnsa (XVIII-wiecznego szkockiego poety). W tym momencie wiele osób mówi: “Jak to? Szkocka z Tajwanu? Jakim cudem?” Całą degustację zorganizowano w nadziei zastawienia pułapki na znawców whisky i przekonania się, czy będą w stanie odróżnić nową whisky angielską od szkockiej. Jednak totalnym zaskoczeniem okazał się trunek destylowany na Tajwanie, który uzyskał 27,5 punktu na maksimum 40. W dalszej kolejności uplasowały się dwie whisky szkockie – 22 i 20 punktów, i angielska – 15,5 punktu. Po ogłoszeniu wyników jeden z ekspertów w dziedzinie whisky Charles MacLean westchnął: „O mój Boże”. I dodał: „Czy to aby nie prima aprilis?”. „Zwycięska whisky pochodzi z Tajwanu” napisał później brytyjski dziennik „The Times”.

Concertmaster to whisky jęczmienna destylowana w tradycyjny sposób. Starzona jest w beczkach wykonanych z amerykańskiego dębu i finiszuje w beczkach po Ruby, Tawny i Vintage Porto z portugalskiej doliny Douro. Dzięki temu Kavalan jest zaskakująco świeża i łagodna z egzotycznym aromatem czerwonych owoców, lukrecji, odrobiną dymu, jagód i truskawek. W smaku świeża, z krótkim, owocowym finiszem. Pijąc ją można pomyśleć o wiośnie, kiedy intensywna zieleń wypiera szarość zimy i coraz cieplejszy wiatr niesie zapachy świeżego powietrza. Czuć, że nadchodzi nowe. Taki właśnie jest Kavalan.
Butelka 0,7 L, 40% VOL. Cena około 230 PLN.