Subiektywne wrażenie
Tym razem coś z niższej półki. Szczerze: z najniższej. Glen Grant The Majors Reserve to chyba najtańszy single malt na rynku. Można go kupić już w okolicach 70 PLN. I… właśnie tyle jest warty.
Na butelce nie ma wieku. Podobno jest to whisky 5 letnia. Bezpiecznie należałoby założyć, że spełnia minimum dla whisky – czyli 3 lata. Na tle innych to jeszcze gołowąs. Brak wieku można byłoby wybaczyć gdyby nadrabiał smakiem tak jak np. Finlaggan. Niestety w tym wypadku nie ma czego wybaczać. W smaku jest „szrostki” i alkoholowy. Można powiedzieć: surowy. Niewiele się tam dzieje. Glen Grant jest nijaki: ani słodki ani treściwy. Fakt, że to single malt wcale nie ratuje sytuacji. Można go zabrać na wieczór do dalszych znajomych znajomych i unikać odpowiedzi na pytanie: „Kto przyniósł tą whisky?”.
Butelka 0,7 L, 40% VOL. Cena około 70 PLN.
W jednym z odcinków stwierdziliśmy, że sushi świetnie pasuje do whisky. A co o tym myśli Michał Kostrzewa, który robi…
WILLIAM PEEL Naturalizowany Szkot. Albo Francuz. Wiliam po mieczu jest Szkotem a po kądzieli Francuzem. Ojcowie to, według rozmaitych źródeł,…